Wizyta nad niemal pustym zalewem, a przy okazji kilka przystanków po drodze. Szklarka Przyg., Szklarka Myśl., Myślniew, Kobyla. Wszędzie pusto, a tamtejsze lasy jakieś do bólu sztuczne. Same sosny i sosenki, gęsto i równo jak zboże na polu. Brak podszytu, miejscami porosty wyższe od mchu, nawet ptaków tam nie słychać: (