mm — ok. 5 na godzinę
Las sosnowy, starodrzew z dość bogatym podszytem. Sucho aż trzeszczy. Troszkę starych podgrzybków, kilka płachetek kołpakowatych, pojedyńcze czubajki kanie, to chyba niestety koniec sezonu. Susza a na dokładkę zimnisko.

mm — ok. 30 na godzinę
Tylko ja i las. Bosko- zero konkurencji :). A w lesie bardzo przyzwoicie- 24 prawdziwki ( kilka młodych!) podgrzybki, kozaki i....... pojedyncze kurki. W sumie pełny koszyk w trochę ponad 2 godziny.

mm — ok. 60 na godzinę
SĄ GRZYBY

mm — ok. 35 na godzinę
na sprawdzonym miejscu duzy wysyp opieniek wiekszosc w trawie, trafilo sie kilka ladnie obrosnietych pni. grzyby mlode w 3 h 30 kg grzybow

mm — ok. 60 na godzinę
droga na Chociwel

mm — ok. 15 na godzinę
mokro, ale za grzybami trzeba się nachodzić. W danym kwartale grzyby są w innym nie ma. podgrzybki, parę prawdziwków, maślaki, nieliczne kozaki

mm — ok. 30 na godzinę
Pojedyncze okazy. W lesie mokro. Same podgrzybki. Co ciekawe zero opieniek, nawet w stalym pewnym miejscu...

mm — ok. 40 na godzinę
maślaki, sitarze, podgrzybki, kożlaki no i trafiły się prawdziwki w pasie pomiędzy drogą na Dźwirzyno a morzem

mm — ok. 20 na godzinę
las liściasty podgrzybek piękny i zdrowy taki jak lubię na grubych nogach młody i zdrowy susz z nich 1 klasa

mm — ok. 50 na godzinę
Wypad był planowany na poniedziałek. Prognoza pogody przewiduje na poniedziałek utrzymujące sie gęste mgły i niewielkie opady. Więc decyzja szybka- jadę w niedzielę. Lasy między Tanowem a Dobieszczynem. Na parkingu o 11.30 jako jedenasty samochód. Zbierane w starym lesie i młodnikach. Nie ma reguł. Rosna i na mchu, i w jagodzinach, i w wysokich trawach. Najczęsciej po 2,3. Zdarzyły się jednak miejsca, gdzie było ich po 20 sztuk. Wiele wyciętych nóżek na mojej drodze. Same podgrzybki. Grzybiarze w lesie rozproszeni. Im dalej w las, tym mniej śmieci. Przy samochodzie o 14.05. Pora roku i niedziela, a jednak grzybobranie udane. Wielu grzybiarzy miało tylko 1/3 wiaderka. Może mieli mniej szczęścia, albo byli krócej w lesie. Chyba jeszcze raz w tym roku pojadę.

mm — ok. 40 na godzinę
Droga na Chociwel, czyli Mushrooms Alley, gwiazda ostatnich wpisów w woj. zachodniopomorskim. Która nie wiadomo gdzie w ogóle się znajduje, bo we wpisach pojawia się informacja a to o powiecie Szczecin, a to o powiecie Stargard, a moim zdaniem znajduje się jednak głównie w powiecie Goleniów. O żadnych wysypach nie ma mowy, trzeba pochodzić i poszukać. Przez kilka dni tutaj padało, ale las całkiem suchy. Grzyby w większości młode i zdrowe, procent robactwa minimalny. Mało owocników mikroskopijnych, więc trudno orzekać, co będzie dalej.