Grzybów zatrzęsienie -niestety miliony skaczących, latających i pełzających żyjątek wzięło sobie za punkt honoru skonsumowanie wszystkich grzybów w tych lasach jakby nic innego do jedzenia nie było. Długo zbieram grzyby ale jeszcze takiej plagi skoczogonków i ślimaków nie widziałem. Pewnie leśnicy też maja w tym swój udział wycinając i niszczących na akord duże połacie lasów likwidując przy okazji siedliska ptactwa żywiącego się tym dziadostwem. Piękne
podgrzybki późnojesienne na jedna sztukę w koszyku w lesie pozostało ok 10 ciu. Lasy koło Skoroszowa, pogoda dopisała zbiory też. Oprócz
podgrzybka była też
kurka,
maślaki-parę
prawdziwków pozostało w lesie nie nadawały się do niczego. Oznaki w przyrodzie wskazują że ten w miarę udany sezon zbliża się ku końcowi -może jeszcze
zielonki i
opieńka dopisze zobaczymy obym się mylił