Lasy sosnowe, z domieszką dębu, oraz zagajniki z brzeziną. Mimo porannych mgieł w lesie dość sucho. Głownie trafiają się starsze okazy, prawie brak młodych. Przeważają koźlarzebabki, podgrzybki brunatne, ale trafi się i koźlarz pomarańczowy, pieprznik jadalny oraz czubajki kanie i borowiki, ale te prawie zawsze robaczywe. Zaczynają się pojawiać gąski zielonki. Gromadnie na tym terenie rosną piestrzyce kędzierzawe. Na zdjęciu zbiory dwóch grzybiarzy z czterogodzinnego spaceru po lesie. Słowem, trzeba się nachodzić by coś do domu przywieźć :)