Pojechałem z żoną po godzinie 5, powrót około 10. Mnóstwo grzybów, najwięcej ceglastych, chyba z 80%, niemal wszystkie zdrowe, kilkanaście
prawdziwków, te w większości z lokatorami, kilka
borowików usiatkowanych, całkiem sporo
kurek, trochę małych
kolczaków, parę
rydzy i 3 krówki. Wszystkiego było w sumie 4 duże koszyki i 2 reklamówki, około 500 sztuk. Wysyp
ceglastoporych jest niesamowicie obfity, od malutkich okazów po duże, i wszystkie niemal zdrowe, czego nie można powiedzieć o
prawdziwkach. Pozdrawiam Wszystkich Miłośników Grzybobrania! :) Na zdjęciu u góry moje zbiory, poniżej 2 bardzo okazałe szlachetne rosnące w sąsiedztwie, niestety mnóstwo robactwa!!!