mm — ok. 0 na godzinę
Grzybów zero pojedyńcze psie
mm — ok. 35 na godzinę
Godzinny spacer w przerwie w pracy, a tu niespodzianka. Ponad 30 podgrzybków i kilka kurek
mm — ok. 30 na godzinę
Sypnęło kurkami! We mchach, rowach i dołkach sporo złotopiórych pyszności :) Polecam przejść się do lasu gdy zauważymy bezdeszczową chwilę.
mm — ok. 0 na godzinę
W lesie sucho i brak nawet muchomorow
mm — ok. 15 na godzinę
Kurek najwięcej, ładne spore okazy. O dziwo spora ilość podgrzybków, koźlarzy czerwonych
mm — ok. 12 na godzinę
Godzinny wypad w pobliskie zagajniki we dwoje, efekt popołudniowego rekonesansu to 20 zajączków, 3 koźlarze i 1 prawdziwek :) las mokry po nocnych opadach, wilgotno i parno w powietrzu, jeszcze kilka dni i moze być wysyp grzybów, pozdrawiam brać grzybiarską :)
mm — ok. 30 na godzinę
Dobry wieczór, "coś w rajstopach drgnęło". 2 godziny łażenia po lesie i efekt całkiem, całkiem... 1 borowik szlachetny ( pierwszy w tym roku! ), 1 koźlarz czerwony, 2 koźlarze pomarańczowożółte, 2 maślaki zwyczajne, 2 podgrzybki brunatne, 3 podgrzybki zajączki i 100 podgrzybków złotawych ( do statystyki podzielone przez 2). Grzybki młode i zdrowe. Jutro wyprawa na kolejną miejscówkę. Wszyscy Zgrzybiali do lasu!
mm — ok. 41 na godzinę
Zachęcona wpisami i ja ruszyłam na pierwszy swój rejs w tym roku po okolicznych lasach. Po takich ulewach w lesie wcale nie jest mokro. Znalazlam 1 osaka, 9 koźlarzy, 2 podgrzybki brunatne, 1 podgrzybek zajączek i 28 dorodnych kurek. Sezon został otwarty
mm — ok. 20 na godzinę
W lesie mokro. W ciągu pół godziny. 20 różnych grzybków. Głównie koźlarz babka. Kilka starych podgrzybków zostało w lesie. Garść kurek nie liczone. Niestety dużo robaczywych grzybów.
mm — ok. 10 na godzinę
Skok przez płot vol. 2 /vol. 1 był w niedzielę 11 go/. Ilość grzybów podobna, z tym, że w niedzielę za późno zorientowaliśmy się, że to JUŻ, w zawiązku z czym kilka prawdziwków zostało nadgryzionych zębem czasu i nie tylko czasu;)
Widoczny na fotce zbiór, to efekt 15 min. buszowania w samosiejce, tuż za ogrodzeniem naszej posesji, stąd skok przez płot;)
mm — ok. 15 na godzinę
w lesie mokro jak połazisz to znajdziesz parę prawdziwków ale tylko w tych miejscach gdzie w ubiegłym roku było ich dużo 15 prawdziwków kurki i co dziwne piękne podgrzybki--- zdrowe
mm — ok. 19 na godzinę
16 borowików szlachetnych, 2 koźlarze i 1 zajączek zebrane w lesie mieszanym z przewagą świerku
mm — ok. 63 na godzinę
w lesie tzw. borowym gaju
mm — ok. 50 na godzinę
W końcu pokazały się w okolicach Przasnysza, maślaki ziarniste połowa niestety z lokatorami, piękne grube kurki, kilka koźlarzy i sześć borowików usiatkowanych. To jeszcze nie wysyp, to przedsmak wysypu. Kaja niestety nie znalazłem dzisiaj omglonych ale postaram się pamiętać:-)
mm — ok. 0 na godzinę
W lesie pusto, z rzadka grzyby niejadalne. Mimo opadów sucho
mm — ok. 7 na godzinę
Po wczorajszych, dużych, wielogodzinnych opadach w lesie mokro, często, nawet na piaskach bajora. W miejscówkach prawdziwe małe i wyrosłe. Bardzo dużo gołąbków różnej maści. Kurek b. mało. Poza miejscówkami, nawet kilometrami - zupełna pustka. Zbierałem i podałem w ilości tylko prawdziwe.
mm — ok. 10 na godzinę
Witam. Wczoraj nie było już czasu. podgrzybków brunatne nie najmłodsze ale zdrowe, zajączka młode i jędrne. Jest coraz lepiej. Pozdrawiam
mm — ok. 10 na godzinę
Witam. Wczoraj nie było już czasu. podgrzybków brunatne nie najmłodsze ale zdrowe, zajączka młode i jędrne. Jest coraz lepiej. Pozdrawiam
mm — ok. 100 na godzinę
Ogólnie super
mm — ok. 20 na godzinę
kurki, prawdziwki, podgrzybki
mm — ok. 20 na godzinę
Tak jak widać na zdjęciu. W Lesie mokro, na dniach powinno się lepiej ruszyć. Pozdrawiam grzybiarzy! :)
mm — ok. 15 na godzinę
Warszawa melduje się 1 pierwszy w tym sezonie, choć nie 1 raz na grzybach, były koźlarze to teraz mamy podgrzybki wszelakie, jeszcze nie zbierane bo zaskoczenie że już ich jest tyle i to w miejscach gdzie wcześniej nie było. Podana liczba 15 - To nie na godzinę! To są grzyby znalezione w ciągu 10 s, na obszarze 1 m, a takich jest znacznie więcej, jak pozbieram to wtedy wyliczę osobogodzinę, to jutro! Pozdrawiam i dorzucam zdjęcie dwóch przykładowych :)
mm — ok. 15 na godzinę
godzinny wypad we dwoje i wiecej grzybków jak 2 dni temu w środe-4 borowiki, 1 koźlarz i ponad 20 podgrzybków zajączków, przydałoby się jeszcze deszczu i bedzie wysyp :) Darz grzyb, pozdrawiam całą grzybiarską brać
mm — ok. 30 na godzinę
Dobry wieczór, dziś doniesienie bieżące. podgrzybek złotawy nadal w natarciu: znalezionych chyba z tysiąc, zabranych do domu: 153, do statystyki podzielone na pół. Reszta to podgrzybki brunatne, rosnące coraz śmielej. Oj, raduje się serce grzybiarskie. Jutro dzień przerwy, ale w niedzielę rano galopem w las.
mm — ok. 10 na godzinę
Coś ruszyło, grzyby już bez robaków, ale trzeba nie dobrze nachodzić
mm — ok. 0 na godzinę
Ehh piękne zdjęcia wstawiacie. Nas spotkało rozczarowanie chociaż do lasu zawsze miło pojechać. Bardzo dużo podgrzybków rosnących gniazdami i wszystkie zarobaczone, znaleźliśmy w bardzo krótkim czasie ok 50 sztuk i ani jeden nie nadawał się na zabranie z lasu. W lesie mokro i ciepło, masa komarów. Jutro pojedziemy w inne miejsce, może będziemy mieli więcej szczęścia, pozdrawiam!
mm — ok. 15 na godzinę
Podczas godzinnego spaceru znalazłem: 3 borowiki, w tym jeden zdrowy; kilka podgrzybków zajączków; kilka gołąbków różnej maści; trzy muchomory mglejarka i kilka purchawek jadalnych.
mm — ok. 1 na godzinę
1 prawdziwek, 3 podgrzybki i 5 kurek. W 2 godziny.
mm — ok. 7 na godzinę
Gorzej niż przed tygodniem. W lesie niby mokro a z młodych grzybów to tylko gołąbki... (niejadalne). Te znalezione to starawe mglejarki i 1 (słownie: jedna) kurka.
mm — ok. 20 na godzinę
Druga miejscówka. Gdyby nie miejsce z podgrzybkami złotawymi, to też byłoby krucho...
mm — ok. 30 na godzinę
Okolice pierw Grabowego lasu, kilkanaście sztuk podgrzybka, spora ilość goryczaków zostawiona w lesie, następnie lasy w okolice Woli Bierwieckiej, duża cześć zajączków, brałem tylko te zdrowe, ponad 100 zostało w lesie, pojedyńcze kozaki, kilka kurek Pozdrawiam
mm — ok. 80 na godzinę
Las mieszany, mnóstwo zajączków, dużo osób ich nie zbiera ale ja lubię marynowane. Są też pojedyncze sztuki koźlarzy, podgrzybków brunatnych i prawdziwków zwyczajnych i szlachetnych.
mm — ok. 3 na godzinę
wszedlem na chwilę i 3 piekne koźlaki czerwone, czyli pociechy, potem chodzilem z godzinę i nic, zero,
mm — ok. 7 na godzinę
Zebrane 10 podgrzybków obcietozarodnikowych rosnacych w grupie
mm — ok. 30 na godzinę
Koźlarze, zajączki i podgrzybki. Chyba kończy się wysyp koźlarzy grabowych, nie było małych.
mm — ok. 15 na godzinę
Witam, dziś też podwójne doniesienie: maślaki, podgrzybki zajączki, kozaki czerwone, kurki. Przegląd sosowy, mąż zadowolony.
mm — ok. 10 na godzinę
Młodziutkie koźlarze babki w samosiejkach, w dużym lesie kilka podgrzybków i zajączków, modrzak, kilkanaście kurek oraz robaczywe prawdziwki i koźlarz. Widziałem też pierwszy raz na Mazowszu borowiki ceglastopore - 4 szt. Grzyby zbierane w zasadzie z roweru, więc wynik pewnie by można wyśrubować. Coś w każdym razie w lesie jest, tym bardziej że w samosiejkach chodziło parę osób i coś w siatkach (!) mieli.
mm — ok. 50 na godzinę
Las mieszany w tym podmokłe grabiny - koźlarz grabowy około 100 szt (w tym 3/4 młodzieży), koźlarz czerwony około 20 szt (sama młodzież), jeden również malutki borowik usiatkowany, kurki (bez statystyki). Dzisiejsze zbiory młodzieży oraz podmokłe runo wskazują na zbliżający się wysyp. Do kolejnego doniesienia - Pozdrawiam.
mm — ok. 20 na godzinę
Dorodne kurki, kilka podgrzybków i zajączków
mm — ok. 2 na godzinę
wysyp jagód a nie grzybów pod warszawą.
mm — ok. 15 na godzinę
Witam Grzybiarzy :) Las mieszany - ogromy wysyp zajączków jednak 90% z lokatorami (do statystyki nie wliczone bo musiał bym dodać jedno zero więcej) - troszkę podgrzybków (jak były to duże sztuki) i prawdziwków - większość zdrowa. W lesie, pomimo opadów dość sucho - wszystko znalezione w niecce na obszarze 100m2 - w lasach typowo iglastych bardzo sucho. Pozdrawiam i życzę powodzenia oraz wytrwałości.
mm — ok. 10 na godzinę
kilka podgrzybków i jeden prawdziwek
mm — ok. 40 na godzinę
maślaki, podgrzybki, koźlarki, prawdziwki
mm — ok. 15 na godzinę
Las liściasty, w lesie mokro, sporo zajączków ale 80% z lokatorami. Pierwsze młode prawdziwki i koźlaki. Kilka podgrzybków też się pojawiło.
mm — ok. 15 na godzinę
podgrzybki brunatne + 1 piękny zdrowy prawusek. podgrzybki zdrowe, ale większość "dorosłych". Zaczynają pojawiać się grubiutkie, młodziutkie "słoikowce". Oj, ten tydzień dobrze się zapowiada! HURA!!!
mm — ok. 21 na godzinę
stare duże koźlarze grabowe, kurki i zajączki, wysyp tylko miejscami
mm — ok. 25 na godzinę
Początkowo wpadło tylko kilka kurek, potem kilkadziesiąt podgrzybków złotawych, znowu kilka kurek, do czego doszło kilka podgrzybków brunatnych. Po zmianie lasu dołączyły koźlarze czerwone, pomarańczowe i babki, kilka modrzaków i sporo podgrzybków zajączków. Ale przede wszystkim prawdziwki - kilkadziesiąt sztuk, przeważnie małych, pękatych łebków wyglądających nieśmiało spomiędzy liści... Gdyby tylko nie ten deszcz, który przemoczył mnie od suchej nitki.. Ale nie ma tego złego - dzięki niemu urosną kolejne :) Zdjęć z lasu niestety nie mam - lejący deszcz skutecznie zniechęcał do fotografii.
mm — ok. 3 na godzinę
Oczekiwana były nieco większe, ale spacer udany. Młode: kurki, 2 podgrzybki na grubych nóżkach, część koźlarzy pomarańczowożółtych. Starsze: maślak, koźlarze babki i pomarańczowożółte. Brak borowików. Niejadalnych niewiele. W lesie wilgotno.
mm — ok. 10 na godzinę
Koźlary i kila prawdziwków
mm — ok. 5 na godzinę
2 h- 10 młodych prawdziwych, zdrowe. Cos zaczyna się dziać, jak taka pogoda się utrzyma to będą!
mm — ok. 10 na godzinę
Las mieszany, wypad rodzinny. Od szóstej do ósmej w lesie. Ekipie się nie chciało szukać jak po dwóch godzinach mieliśmy dopiero koszyk na trzy osoby. Dobry prognostyk sezonu. Sporo koźlarzy, kilka prawdziwków i podgrzybki. Już zacieram ręce!
mm — ok. 10 na godzinę
5 podgrzybków, koźlarz i kurki zdrowe 5 zajączkow zdrowych i okolo 40 robaczywych