mm — ok. 9 na godzinę
STRASZNIE SUCHO ale na zupe jest

mm — ok. 1 na godzinę
Zaraz po wejściu do lasu w pierwszym, wyschniętym potoku, znalazłem 2 ceglastopore, nie zrobiłem zdjęcia, bo rosły na północnym zboczu, w gęstym jodłowym lesie, gdzie było jeszcze dosyć ciemno. Po drugie pomyślałem, że jak tak dobrze się zaczęło, to zrobię zdjęcia później, no i przeliczyłem się, to były jedyne grzybki jakie znalazłem. W lesie wciąż bardzo sucho i nie widać młodych grzybów, żadnego gatunku, za to muchy dopisują.

mm — ok. 15 na godzinę
Grzyby były zbierane przez dwie osoby, w czasie około 1,5 godziny. W lesie na większości obszaru jest bardzo sucho, jednak jak widać, grzyby rosną.

mm — ok. 3 na godzinę
3 ceglastopore.

mm — ok. 5 na godzinę
Pojawiła się w lesie wilgoć po ostatnich opadach, ale grzybki jeszcze nie rosną. Dużo ceglaków, starych i spleśniałych, tylko 1 nadawał się do zabrania, do tego garść kurek, które dopiero zaczynają "wychodzić". Za to udało się sfotografować, rzadkiego borowika żółtobrązowego i to całą siedmioosobową rodzinkę. W lesie też bardzo dużo różnych muchomorów, ale też większość "obrośnięta" pleśnią.

mm — ok. 0 na godzinę
Absolutne zero grzybów, nie ma nic i nie zanosi się aby ruszyły w jakimś szybkim tempie. Deszczu!

mm — ok. 5 na godzinę
W lesie jodlowym w strugach deszczu tylko 5 rodzin kurkowych. Zupełny brak prawdziwkowatych, tylko kilka sztuk z tamtego tygodnia już w stanie rozkładu. Mocno polalo więc może teraz coś się ruszy.