mm — ok. 14 na godzinę
Zebrałem dość grzybów, ładnych nie robaczywych, długo nie musiałem szukać:D

mm — ok. 5 na godzinę
koźlarki, stare robaczywe borowiki, kurki

mm — ok. 20 na godzinę
duży wysyp kozaków, małe bez nadzienia... okazy wyrośnięte aż się ruszają... borowiki różnego kalibru... duże z farszem

mm — ok. 10 na godzinę
W lasach w okolicach Górna co prawda "posucha" grzybowa - kilka podgrzybków i gąsek zielonych i wiele z nich robaczywych, ale pod choinami na łąkach znaleźliśmy całkiem pokaźną ilość maślaków. Można więc powiedzieć, że w lesie 1 - 3 grzyby na osobogodzinę, ale w ciągu godziny znaleźliśmy we dwójkę około 50 maślaków. Stąd po 3 godzinach wyszła średnia 10 na osobogodzinę.

mm — ok. 8 na godzinę
12 szt bolaków, kozaki i paciaki omijałem z daleka, z bolaków 4 szt uciekły z kosza z pomocą robaczków. reszte się suszy.

mm — ok. 50 na godzinę
Zaczynają sie pojawiac pierwsze prawdziwe :) ciekawe co bedzie dalej? pelnia jest :)

mm — ok. 100 na godzinę
lokalny wysyp koźlarza grabowego 100/h; prawdziwek 5/h; podgrzybek 5/h --proszę zwrócić uwagę na duże zaangażowanie robakóww w grzybowraniu (75% robaczywe)

mm — ok. 15 na godzinę
Wysyp prawdziwków /małych/ale co z tego skoro ludzie wykopują je dosłownie z pod ściółki. Tych dorosłych jest niewiele.