mm — ok. 8 na godzinę
8 podgrzybków, wizyta w 2 lasach oddalonych od siebie o 30 km pierwszy sosna w poszyciem mchowym- 000 grzyba (działdowo) drugi swierk z poszyciem mchowym 8 podgrzybków (marwałd) ogólnie kicha przez duże K

mm — ok. 0 na godzinę
nic, nędza i bryndza, jak wracałem to przy drodze w sprzedaży tylko kurki, ale pada wiec jest nadzieja że cośsypnie w końcu

mm — ok. 10 na godzinę
Słabo, po kozakach pozostało wspomnienie i pojedyńcze niedobitki, sytuację uratowało kilka skupisk kurek. Za to gołąbków wszelkiej maści do wyboru do koloru.

mm — ok. 40 na godzinę
a

mm — ok. 10 na godzinę
Słabo. Praktycznie same kurki. W lesie sucho

mm — ok. 20 na godzinę
Praktycznie same kurki, ale dużo i dorodne, sporo małych. poza tym kilka maślaków, jeden podgrzybek, 1 koźlarz czerwony, 2 piaskowce modrzaki

mm — ok. 2 na godzinę
Orientacyjna eskapada do lasu, wylądowaliśmy w Klonowie zapowiadało się ciekawie bo już przy parkowaniu o mało nie przejechałem podgrzybka, a później to już gąski w sztukach. Wyjazd zrekompensowany znalezieniem pięknej profesjonalnej siekiery drwalskiej.

mm — ok. 2 na godzinę
Grzybów brak. Znalazłem jedynie dwa bardzo duże podgrzybki ale już ulegające pleśnieniu.