mm — ok. 10 na godzinę
Czubajka kania, trochę przemarznięta - kilkanaście sztuk, innych grzybów brak.

mm — ok. 5 na godzinę
Niestety nic nie ma... Masę młodych opieńkowatych, ale nie znam, wię nie zbieram. Poza tym kilka zmrożonych opieniek i jeden podgrzybek... Nie wiecie co z boczniakami?

mm — ok. 6 na godzinę
W lesie szaro, zimno i dosyć sucho. Efekt dzisiejszego spaceru to:2 kurki, 2 opieńki i 2 maślaki. Myślę, że to koniec tegorocznego lipnego sezonu. Pozdrawiam wszystkich grzybiarzy i do następnego sezonu. Hejka!!

mm — ok. 30 na godzinę
cieplo sie zrobilo to grzyby rosna jak na drożdzach; p

mm — ok. 40 na godzinę
Sobota w pięknym słońcu, temp. pow. 14 C, przyjemnie i cicho, kilkunastu grzybiarzy, każdy z pokaźnym zbiorem. Gąski zielonki i gąski niekształtne oraz opojedyncze maślaki, mało młodych, ale przy takiej pogodzie to jeszcze nie jest ostatnie słowo.

mm — ok. 5 na godzinę
przemrożone podgrzybki, mało gąsek zielonek.

mm — ok. 15 na godzinę
las mieszany, gąska siwa

mm — ok. 34 na godzinę
zielone gąski maślaki i pare kurek. pokazaly sie tezpodrzybki

mm — ok. 10 na godzinę
Fajny spacer i gdzienigdzie zielonki. Las jest nie tylko dla grzybożerców i warto go odwiedzać w każdej porze roku :)))

mm — ok. 2 na godzinę
kilka kań i opieniek-spacer fajny-z brzybami-Kicha

mm — ok. 5 na godzinę
Wciąż można znaleźć kanie, choć do celów spożywczych się nie nadają (robaczywe).

mm — ok. 15 na godzinę
gąski, kilka kurek

mm — ok. 15 na godzinę
Dzisiaj zebraem sporą kępkę Boczniaka rosnącą na wierzbie, którą upatrzyłem sobie kilka dni temu i pozwoliłem jej dorosnąć. W kępce ok. 10 kapeluszy. Jest jeszcze jedna mniejsza :), którą zbiorę za kilka dni (jak nikt mnie nie uprzedzi). Pozdrawiam Przemek

mm — ok. 10 na godzinę
Przemoknięte maślaki i kanie. Są też opieńki, ale ja nie zbierałem.

mm — ok. 0 na godzinę
Absolutny brak grzyba.

mm — ok. 2 na godzinę
W ciągu dwóch godzin tylko dwie gąski zielone-na dwie osoby :) Dobra pogoda na spacer i śniadanko w lesie :)

mm — ok. 100 na godzinę
Niniejszym ogłaszam sezon na boczniaki za otwarty. Młodziutkie śliczne, ale i ogromne starsze. Poza tym listopadówki w dużych ilościach.

mm — ok. 100 na godzinę
prawdziwy wysyp listopadówek, do tego sporadycznie gąski

mm — ok. 20 na godzinę
Głównie gąski zielonki - 80% oraz niekształtne + 1 kurka :). Osobniki zdrowe, a te z wysokiego mchu całkiem okazałe.

mm — ok. 120 na godzinę
Duży wysyp boczniaków. Spacer w trzy osoby zaowocował zebraniem kilkunastu kilogramów tych grzybów. Innych grzybów jak na lekarstwo: (

mm — ok. 0 na godzinę
Spacer fajny-ale grzybów zero