🙋Tak to jest czas leci nieubłaganie i koniec sezonu nadszedł, winc dziś cza było być w lesie i też na rybach, sezon grzybowy uważam za bardzo udany, najbardziej się cieszę że mam przepiękne miejsce na
naparstniczki,
smardzówki czeskie 🍄🫶🍄, i pikne miejsce na
kozaki grabowe, które bardzo lubię jeść 🤤
Podgrzybasów w tym sezonie wybuszowałem 77,1 kg, 3108 sztuk, zapasy mam zrobione 3,5 kg suszonych i jeszcze mam zamrożone a więc jest dobrze, Życzę wszystkim pięknych, magicznych i ekscytujących buszingów w 2024 🥳🍾🥳
🌲🍄🫶🍄🌲