Drzewa mają oczy! Las patrzy, czy byliście grzeczni 😉? A potem prezentami dzieli.. niezależnie od Mikołaja 🙂.. Skoro już śniegi stopniały, nie wypadało w domu siedzieć przy lodówce, tylko nogi rozruszać i płuca dotlenić, a patrzałki nacieszyć widokami.. Fakt, że szaroburo.. nie to samo, co w maju.. dywan liści skrzętnie ukrywa przedświąteczne skarby.. I tak, były Decembrusy.. z naciskiem na "były" 😄.. całe 8 szt..
podgrzybków brunatnych 10 szt..
podgrzybków złotawych 15 szt..
ceglasi 2 szt.. 1 zając..
wodnichy - pola.. trzęsaków - naście.. Wszystkie sfotografowane okazy pozostawiono dla zwierzyny leśnej.
Trochę zaskoczył brak grzybów zimowych.. bliżej temu grudniowi do marca lub kwietnia niż do prawdziwej zimy.. A może tylko taki drzewostan i urok miejsca? Nic to.. nie narzekajmy.. 3 godzinki, las mieszany, powiat znany 😁.. Do zobaczenia w Nowym Roku 2024! PS. Monika podpowiada z boku, że to nie takie pewne, bo jeszcze 5 dni starego.. O Jezuu! Raportował zielony stworek grinch.