Witajcie. Celem dzisiejszego dnia było wyciszenie, przemyślenia a najlepszym do tego miejscem jest chyba las. Coś tam się znalazło tzn kilka podgrzybków i kilka gąsek zielonych. Nawet muchomor jeszcze daje radę. Wszystkie grzyby zostały w lesie. Czy las okazał się pomocny w przemyśleniach... niestety nie😭.
Pozdrowienia dla Wszystkich.