Jeśli ktoś poszukuje gotowych mrożonek to zapraszam w lubuskie. Wystarczy zapakować do termicznej torby i przetransportować do domowej zamrażarki. Gotowe! A tak już na poważnie, to krótki wypad do lasu na spacer aby oderwać cztery litery sprzed tv, bo kolega covid się u nas rozgościł. W lesie grzyby już zamrożone i jak widać na kolażach przykryte pierzynką śnieżną. Szkoda ich, no ale co, taki mamy klimat. Pozdrawiamy D. i D. & D.