Od czwartku biegamy we dwójkę w poszukiwaniu grzybów bardziej były to młodniaki, gdzie nie weszliśmy wszystko wychodzone, zdeptane. Czwartek wyprawa w kierunku Gródka efekt ? Bardzo słaby, tam lasy śpią. W piątek kierunek święta woda również lipa, kilka
maślaków i
kań sobota przerwa. Dziś niedziela, miał być spacer wybraliśmy się w okolicach Supraśla i tu sytuacja zupełnie inna. Stary las dominuje
opieńka i młode
podgrzybki! 96%
podgrzybek zdrowy 98%
opieńka zdrowa! 3.5 godziny wiadro i kosz grzybów 🍄 oby tak dalej! Poluje na
siedzunia ale coś słabo, nie mogę trafić.