Dzisiaj nieco wcześniej bo o 8 00 byłem w lesie, a grzybiarze działali juz w dużej liczbie.. no cóż…🙁🚙Las mieszany z przewagą liściastego. Zebrałem 15 szlachetnych, 20
suchogrzybków złotoporych, 5
kozaków rożnobarwnych, 8
czubajek kani oraz 12
podgrzybków brunatnych.
Dziś samotnie przemierzałem ostępy lesne-żonka została w domu. Dużo mniej grzybków wpadlo do koszyka niż wczoraj w Iwkowej, coż tłumy ludzi i brak miejscówki w tym lesie, ale spacer przedni😀👍Piękna pogoda i cudowne kolory jesieni w lesie😍A dla zdrowia super 14 tysięcy kroków😝Rydzy tym razem nie szukałem-chyba lekki przesyt🙃Sporo
muchomorów czerwonych co ponoć dobrze wróży i można się jeszcze spodziewać wysypu
prawdziwków w tych rejonach-mam taką nadzieje🤗I to by było na tyle.🍄Pozdrowienia dla wszystkich grzybowych szalenców🤪✋