Powiat pilski mimo suchego okresu nie zawiódł. Koło 9 rano ruszyliśmy we dwójkę bez większych nadzieji na zbiory a tu takie zaskoczenie. Niestety koszyki zabrala siostra, jeszcze nie zwróciła po swoim ostatnim grzybobraniu i trzeba się było ratować tym co było w domu :) Z dzisiejszego zbioru zdrowe, piękne i duże okazy borowików i podgrzybków. 3 godzinne poszukiwania. Naprawdę solidne grzybobranie. Łącznie wyszło po oczyszeniu w domu 5,5 kg grzybów.