Grzyby zebrane w 3 godziny ok 150 sztuk z czego już w lesie trochę odrzutu. Ogólnie ok 70 borowików szlachetnych, ok 30 podgrzybków, reszta to kozaki czerwone i babka. To najlepsze grzybobranie w tym roku. Z moich miejscówek widzę, że prawdziwki się kończą, zostają tylko duże głowy, sporadycznie średnie. Część już spleśniała i zjedzona. pojawiły się pogdrzybki na mokrym igliwiu takie najpiekniejsze twarde nóżki.