Pierwszy tegoroczny kozaczek nieboraczek i jego brat bliźniaczek. Wybraliśmy się na spacer z córką, wnuczkiem i psem. Znaleźliśmy dwa kozaczki w tradycyjnym kozakowym lesie bukowym. No to teraz trzeba być czujnym i mieć uszy i oczy szeroko otwarte, bo jak przyjdzie deszcz to będzie co robić. W drodze powrotnej jeszcze przystanek nad stawem w celu sprawdzenia jak zachowa się pies na widok wody. I tu miła niespodzianka. Pływa jak kaczka 🦆. Z pozdrowieniami, E.🏊