Las duży mieszany. W lesie z wierzchu sucho ale pod spodem jest wilgotno. Mówią że po południu nie ma po co do lasu wchodzić. Dziś dwie godziny wieczorne i jaki efekt. Kurki całe gromadki od małych po duże. Można spotkać pojedyncze grzyby niejadalne i nadrzewne. Coraz więcej rośnie gołąbków. Słońce nie ułatwia wyszukiwania grzybów. Kurki sprytnie kamuflują się pod liśćmi. Sezon rozpędza się cały czas. Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i życzę powrotów z pełnymi koszami grzybów.