Pierwszy wypad w tym roku. Las sosnowy na glebie piaszczystej. 10000 kroków po sprawdzonych miejscówkach. Do kosza wpadły jedynie
kurki - ok. 30 sztuk. Grzyby na razie rosną bardzo skromnie, poza koszykowym zbiorem kilka
goryczaków, 2 gołąbki czerwone, 4 stare
koźlarze babki. I nic poza tym. Potrzebny deszcz ☔ Pozdrowienia dla grzybniętych 🙂