Jak na jedno z trzech województw w zachodniej Polsce, które chronicznie cierpi w drugiej połowie wakacji na brak obfitych opadów deszczu, takich jak w pozostałych częściach kraju, to jestem mega zadowolony z dzisiejszego zbioru, bo przyznam lekko, że tego się nie spodziewałem trochę 😁😏W nieco ponad 4 godziny 8,74 kg kurcząt uzbierałem ze swoich miejscówek. Przeważnie lasy Brzozowo - Buczynowe. Z innych Grzybów jakie zaobserwowałem, tylko golabki i jeden
Borowik (w stanie agonalnym). To był mega dzień! 🙂Dasz bór wszystkim i do następnego 👍