Starodrzew sosnowy, o podszyciu z mchów, las przyjemny do spacerowania, typowo podgrzybkowy. Chłodno i wilgotno, ludzi sporo. W lesie 2 godzinki, w tym czasie udało się uzbierać około 150 grzybów. W większości
podgrzybki brunatne, malutkie i zdrowe, kilkanascie większych sztuk. Do tego, pojedyncze
maślaki,
zajączki i piękny
siedzuń sosnowy.
Kani jest tak dużo, że w zasadzie nikt ich nie zbiera, rosną wszędzie, w lesie, na polanach, polach namiotowych, w porcie, plaga normalnie :) Grzybobranie połączone z zamknięciem sezonu żeglarskiego, od rana grzybki, od południa żagle, wieczorkiem piwo. Ahoj