To znowu ja, nocny grzybiarz☺️ W pięć godzin nazbierałem półtorej kosza
podgrzybków i pół kosza
gąsek zielonek, z niewielką domieszka
gąsek niekształtnych. Na sztuki jak to przeliczyłem, to wyszło mi dużo🤣
podgrzybków, a
gąsek też policzyłem dużo🤣. Generalnie 70% osób, które widziałem miało pełne kosze albo wiadra, niektórzy nawet po dwa pełne, także mój zbiór to nic szczególnego. Ludzi w lesie pełno, nawet głęboko w lesie, ale chyba nikt nie wracał z pustymi koszami. Pozdrawiam, do usłyszenia☺️