Coś dla odmiany, żeby się zbieractwo nie znudziło. W pełnym składzie w 3 H zebrały 690
podgrzybków. Ładne, grube i raczej zdrowe. Byly też 2
prawdziwki- jeden dziurawy.
Później na godzinkę do Koszęcina podjechaly a tam las okrutnie schodzony. Wyszperaly jeszcze z 60
podgrzybków, 8 faryjoków i 5
maślaków.
O tym, że to są
maślaki pstre, dowiedziały się dopiero z atlasu z 20 lat temu.