Gdyby liczyć robaczywki, byłoby ze 200 :). Głównie
podgrzybki złotawe, miejscami jest ich zatrzęsienie - ale cóż z tego, skoro tylko najmłodsze owocniki jeszcze się uchowały przed robalami.
podgrzybków brunatnych dużo mniej, ale też się trafiają, i z większą szansą na okaz bez lokatorów. No i jeden jedyny
borowik, ale za to efektowny.