podgrzybki "słoiczkowe" i jeden prawdziwkowy rodzynek. Ciężko zidentyfikować jakąś prawidłowość występowania, bo znajdowałem na czystym soczystym mchu (te z długimi nóżkami), ale też między jagodzinami, na igłach, czy śródleśnej ścieżce. 4 godziny dreptania, ilość orientacyjna na godzinę (pewnie więcej)... ale po tylu skłonach nie chciało mi się liczyć tak drobnych grzybków;) Jedno miejsce 22 sztuki, 3-4 miejsca po 5-6, reszta przeważnie po 2, co kilka kroków skłon, kluby fitness zamknięte, ale ja skłonów zrobiłem miesięczną normę;)