mm — ok. 15 na godzinę
Lasek mieszany kolo Bialegostoku. Po poludniu wyskoczylem na godzinke do lasu. Pojawily sie mlode podgrzybki oprocz tego snalazlem pare zielonek i kurek, kilka podzielonek i trzy slczne duze kanie niestety z wkladka, Spacer super
mm — ok. 30 na godzinę
Las sosny, świerki. wpadłam na chwilkę po szyszki (potrzebnych parę sztuk na zajęcia do pracy). Wyszłam bez szyszek, ale za to 4 dorodnymi siedzuniami sosnowymi. Zostało ich jeszcze mnóstwo. Prawie pod każdym drzewem był siedzuń.
mm — ok. 25 na godzinę
W podgrzybkowym lesie pusto. W kolejnym miła niespodzianka: kurki, podzielonki, zielonki i 4 prawdziwki. Wszystko zdrowe.
mm — ok. 30 na godzinę
Krótki wypad po pracy do lasu sprawdzić co nowego. Garstka kurek, 2 kanie, maślaczki - około 40,1 prawdziwek, 17 pięknych malutkich podbrzeźniaków. Godzina buszowania w brzozach.
mm — ok. 10 na godzinę
Skuszony wilgocią i dodatnia temperaturą postanowiłem odwiedzić stare miejscówki. Niestety, ogólnie słabo. Dwa prawdziwki, kilka szt. Kani, kilka zielonek, jeden rydz i parę podgrzybków. Wszystkiego po trochu, nawet dwa piprzniki jadalne. Może oo weekendzie będzie lepiej. Pozdrawiam wszystkich lesnych włoczykijow
mm — ok. 20 na godzinę
Laski za lotniskiem. Mocno przechodzone Po deszczyku ok 9 nie wytrzymalem i pojechalem na spacer Znalazlem ok 20 szt mlodego podgrzybka pare podzielonek kilka kurek i maślaków jedna kanie i dawno nie widzianego siedzunia sosnowego. Jestem zadowolony Pozdrawiam
mm — ok. 20 na godzinę
Słabiutko, 40 podzielonek10 zielonek, 7 podgrzybków, kanie zostały w lesie
mm — ok. 30 na godzinę
Las mieszany, głownie podgrzybki, kilka prawdziwków, ale niestety z lokatorami. Znalazłam też sporo opieniek, kań i lakówek ametystowych. Biorąc pod uwagę że ostatnio sporo padało i fakt że jest dość ciepło myślę że można liczyć jeszcze na ciekawe zbiory.
mm — ok. 20 na godzinę
6 prawdziwków, dużych, nadjedzonych przez ślimaki, trochę podzielonki, kurki, parę maślaczków. Wejście do starodrzewia zapowiadało wysyp podgrzybka - dwa miejsca z malutkimi rosnącymi po kilka podgrzybkami, ale na tym się skończyło. Za to jest wysyp kań. Rosną wszędzie, w starodrzewiu, brzozach. Są wyjątkowo piękne. Do koszyka trafiło około 40, reszta została innym grzybiarzom. Dodatkowo 4 czerwonogłówce.
mm — ok. 5 na godzinę
Las typowy na podgrzybki. Niestety nadal pusto chociaż kilka pojedynczych udało się znaleźć. Brak robaków ale mocno sponiewierane przez ślimaki. Trochę kurek. Na osłodę w momencie wyjścia z lasu trafił się siedzuń sosnowy (kozia broda). W lesie bardzo dużo wszelakiej maści grzybów, ale większość niejadalna, miejscami mocno rozwinięte opieńki.
mm — ok. 50 na godzinę
Lasy iglaste,
szerzej:
Bardzo dużo małych podgrzybków, 1% robaczywych, piękna pogoda idealne zbieranie sezon w pełni za dwa dni będzie jeszcze więcej..
mm — ok. 50 na godzinę
Mlode laski mieszane najwiecej podzielonek, pare zielonek sporo maslaczkow, dwa podbrzeźniaki trzy sliczne kanie i okolo 20 rydzow wiekszosc mlodziutkie. Dojazd fatalny; cala droga w gestej mgle. Pozdrawiam
mm — ok. 50 na godzinę
podgrzybki oszalały. Jeden na drugim. Czasem nawet trojaczki wychodzą :). Las z przewagą sosny. Ja zebrałam kosz w niecałą godzinę. Mnóstwo maleńtasów zostawiłam innym grzybiarzom. Za jakieś 2-3 dni będą w sam raz do zbioru.
mm — ok. 40 na godzinę
Szału jeszcze nie ma, ale nieśmiało w starych lasach sosnowych pokazują się podgrzybasy. Nadal sporo czubajek i maślaków pstrych. Masa maślaków ziarnistych ale tych nie zbieram, za dużo z nimi roboty. Nadal sporo kurek, zielonek i podzielonek.