Lekki progres, ale nie jeśli chodzi o ilość. Dalej miejscowo ale już w różnych lasach. Wtorkowa miejscówka dała tylko 6. Za to kolejna bezgrzybna od miesiąca dała ponad 20 😁 Prawe w różnych rozmiarach, wszystkie zdrowe 😂 Poza tym dużo
podgrzybków złotawych, te większe z wkładką, trochę aksamitków i kilka młodych
podgrzybków. Razem 40 prawych, 32
podgrzybki i 41 oprószonych. Trafiły się jeszcze 2 młode kozaczki dębowe. Brak kurek i
siedzunia. Wzięliśmy też trochę
opieniek bo były tak śliczne, grubiutkie że nie mogliśmy się oprzeć.
Dalej masowo rosną
kanie, młode, większe i ogromne. W jednym miejscu naliczyłam 20. Poza tym widziałam kilka
maślaków zwyczajnych i dużo wykluwających się z igiełek
muchomorów czerwonych. Dalej dużo niejadalnych. Na dzień dobry złapał nas deszcz a później już było cieplutko i słonecznie. Piękny dzień, nawet niewielu ludzi widziałam mimo kilkunastu samochodów przy drodze. Pojawienie się miejscowo młodych prawych w różnych miejscówkach daje nadzieję na kolejne dni. Pozdrawiam 😊