Powtórka z dnia wczorajszego, tylko inny fragment lasu 🌲🌳🌲🌲🌳🌲, i cóż tu powiedzieć, cudny zbiór
podgrzybka głównie słoiczkowego. Warunki pogodowe idealne, choć rano trochę padał deszcz. Byliśmy znów po południu w dwie osoby, ludzie już wracali z grzybobrania 🙃. Do 18:00 mieliśmy pełen kosz i trzeba było wracać bo zaczynała się robić noc 🌃