Las duży mieszany. W lesie mokro. Ludzi niewiele. Dziś spacer wraz z czarną i resztą ekipy. Wycieczka myślę że udana każdy coś nazbierał.
Prawdziwki pojedyncze zdrowe ale niektóre skonsumowane przez ślimaki.
podgrzybki po kilka sporo zdrowych.
Koźlarki i
krawce pojedyncze nie zbierałem.
Zajączki po kilka nie zbierałem.
Maślaki zwykłe po kilka nie zbierałem.
Maślaki pstre po kilka zdrowe.
Maślaki sitarze po kilka nie zbierałem.
Gąski zielonki i niekształtne pojedyncze nie zbierałem. Sporo rośnie
gołąbków,
olszówek,
muchomorów i wiele innych drobnych niejadalnych grzybów. Sezon trwa 😀