grzybiaraW - grzybobranie 16 paź 2020, piątek

sezony 2020 1012-1018 WP dolnośląskie #74 (55 fot.) kujawsko-pomorskie #20 (15 fot.) lubelskie #16 (11 fot.) łódzkie #54 (35 fot.) lubuskie #25 (14 fot.) małopolskie #49 (41 fot.) mazowieckie #67 (39 fot.) opolskie #25 (20 fot.) podkarpackie #30 (24 fot.) podlaskie #5 (4 fot.) pomorskie #48 (39 fot.) świętokrzyskie #23 (16 fot.) śląskie #111 (95 fot.) warmińsko-mazurskie #17 (10 fot.) wielkopolskie #71 (53 fot.) zachodniopomorskie #37 (33 fot.) woj. nieokreślone #7 (3 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
Miałam dzisiaj siedzieć cicho i nic w portalu nie donosić. Sprawiłam ja sobie bowiem dzisiaj taki spacerek sielski i anielski. Poszwędać się po zagajniku, nie za śpiesznie znowu, skupić się na tym co piękne, czyli dojrzeć muchomorów, i tak prawie, że wszystko się udało. Fotek w lesie nie robiłam, bo to miał być mój dzień dla mnie tylko i dla lasu. I tak wszystko by mi się nawet udało, przejść przez moje zagajnikowe rewiry, tutaj podnieść maślaczka, i jeszcze może kawałeczek dalej, ale.............
Minęła moja chwila godzinna z lasem biegiem. Godzinka jak się na coś czeka ciągnie się niemiłosiernie, ale jak zajęć i ręcznych i wzrokowych cała chmara, to mija ona szybciutko jak z bicza strzelił. Maślaczków dzisiaj mniej zdecydowanie. Rosły i nawet grupowo, tylko odległości między nimi jakby się powydłużały. W sumie, po skrzętnym kniei spenetrowaniu uzbierałam dzisiaj- wagowo 1,45 kg a na sztuki biorąc 118 szt. Dodatkowo jakby pod nogami wyrósł mi jeden jedyny rydzyk. Ze spokojem moje zaczarowane rewiry opuszczać zaczęłam. Ale w tym samo siejkowym sosnowym gaju rośnie sobie brzózka, również samosiejka. Nigdy tam żadnych koźlaków nie znalazłam, a tu patrzę pod moimi prawie że stopami roście piękny koźlak. Niestety w pojedynkę. koźlaków na swoich terenach od dawna nie widziałam. Jeden grzyb, a radość, jakby było ich z pół koszyka. Do tego wszystkiego, już na skraju lasu znalazłam 2 młodziutkie podgrzybki. Jak dobrze pójdzie to jutro pojadę do prawdziwego sosnowego lasu. Może więcej tych oczekiwanych na naszym terenie grzybków już urosło, a ja jeszcze o tym nie wiem. Spacer przeuroczy, radość z tych trzech innej maści przeogromna i co najważniejsze moja nadzieja na grzybobranie bardzo wzrosła. Serdecznie i cieplutko Wszystkich Was pozdrawiam: ) Z grzybami do domu przyniosłam 3 zahibernowane komary. Nie wiedziały jak chodzić, albo latać..............
sezony 2020 1012-1018 WP dolnośląskie #74 (55 fot.) kujawsko-pomorskie #20 (15 fot.) lubelskie #16 (11 fot.) łódzkie #54 (35 fot.) lubuskie #25 (14 fot.) małopolskie #49 (41 fot.) mazowieckie #67 (39 fot.) opolskie #25 (20 fot.) podkarpackie #30 (24 fot.) podlaskie #5 (4 fot.) pomorskie #48 (39 fot.) świętokrzyskie #23 (16 fot.) śląskie #111 (95 fot.) warmińsko-mazurskie #17 (10 fot.) wielkopolskie #71 (53 fot.) zachodniopomorskie #37 (33 fot.) woj. nieokreślone #7 (3 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu

grzybiaraW - grzybobranie 16 paź 2020, piątek

ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji