Niby wysypu nie ma, ale...
Kurki zaczynają rosnąć w ilościach niemal hurtowych, zauważyłem młode
maślaki, które rosną punktowo, troszkę młodziutkich
podgrzybków, dużo
siedzuni sosnowych (pierwszy raz w tym roku) i kilka sarniakow. Na zdjęciu wiadro
kurek, później dozbierałem jeszcze jedno i wyszło prawie 4 kg, do tego kilkanaście
borowików sosnowych, przecudnej urody i zdrowych przede wszystkim. Później jeszcze wpadło ponad 25
borowików, (tych mniej godziwej urody), też zdrowiutkich. 😊 Kolejne uderzenie do lasu planuje w niedzielę, by kontrolnie zobaczyć czy jest dalszy progres 🖕😁 Pzdr