Godzinny spacerek gdzie trafiłem kilkanaście
kań w różnym stanie (kilka wypasionych) kilka ładnych
maślaków żółtych 2
piaskowce modrzaki i pieniek ze startującymi młodymi opieńkami, brak podgrzybków niestety, w lesie masę pieniążków maślanych w oczy rzucały się muchomory cytrynowe, których było bardzo dużo, mniej
muchomorów czerwonych, po drodze spotkałem kilku grzybiarzy, którzy mieli tylko
kanie