Witam serdecznie, wizyta w Ulinii piątek, sobota, a zbiory średnie przechodzące w słabe. 3 osoby i pełny kosz dzień po dniu. Sporo trzeba się nachodzić, zbiera się niedobitki. No i trochę krytyki dorzucę, szanowni grzybiarze z południa, centralnej no i swojaki zostawiacie w tym pięknym lesie taki syf, że aż serce się kraja. Las jest dla wszystkich ale należy go szanować, ludzie ciężko jest wam do jasnej ciasnej zabrać pustą puszkę, butelkę. Śmiecicie bo wolno. Tym razem zdjęcie w załączniku oddaje to o czym mówię.