las mieszany - 65 czerwonych, 2 podgrzybki, po kilkanaście maślaków i płachetki kołpakowatej, kilka kurek, bezmiar opieńki Witajcie. Byłem bardzo ciekaw co się dzieje w lesie bo bardzo dżdżystym, mokrym, jesiennym tygodniu. Dzisiejszy ranek był również bardzo wilgotny aczkolwiek wracałem z lasu tak jakby letnią porą. A w lesie kolorowa jesień a grzybki cały czas w jedynym słusznym kolorze. No i bardzo fajnie, że medialna nagonka się w końcu skończyła, sezonowi grzybiarze znikli i mogłem w ciszy i spokoju upajać się pięknem jesiennego lasu. A jest się czym upajać - przedsmak rozkoszy tradycyjnie na fotkach. Pozdrawiam.