tazok - grzybobranie 30 sie 2020, niedziela

sezony 2020 0824-0830 SL dolnośląskie #18 (12 fot.) kujawsko-pomorskie #3 (2 fot.) lubelskie #3 (1 fot.) łódzkie #8 (6 fot.) lubuskie #8 (5 fot.) małopolskie #23 (15 fot.) mazowieckie #13 (4 fot.) opolskie #3 (1 fot.) podkarpackie #14 (6 fot.) podlaskie #4 (4 fot.) pomorskie #15 (5 fot.) świętokrzyskie #3 (3 fot.) śląskie #35 (27 fot.) warmińsko-mazurskie #6 (2 fot.) wielkopolskie #6 (4 fot.) zachodniopomorskie #4 (2 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
Żeby nikogo nie zdołować, napiszę krótko zgodnie ze zbiorem ustaw i reguł forum grzyby. pl 😊😊 Prawdziwkowy zawrót głowy, grubo - liczone w setkach, średnia dzienna niższa 😊😊, bo i wycieczka dłuższa, a w dodatku nie do końca "na grzyby". Kozaki ( nigdy nie wiem czy czerwone, czy pomarańczowe - w każdym razie "poloki" 😊😊 ) kilkanaście, sporo ( 100? ) kurek, kilka ceglasi. Lasy wszelakiego autoramentu - głównie bukowe, ze świerkiem, jodłą, brzozami i modrzewiami. To suche fakty, zaś Grzyboświrków o mocnych nerwach zapraszam do szerszego opisu 😊😊
Wczorajszy wieczorny spacer rozpalił nasz grzybiarski zapał. Zabawa w kuchni trwała do późnej nocy, więc rankiem skoro świt, gdzieś tak ok 12.00 😊😊 Wybraliśmy się na Biały Krzyż ( przełęcz salmopolska ) "Szturmowy" koszyk wzięty z zamiarem "jakby tak coś rosło " przy drodze. Wzięta również na wszelki wypadek płócienna anuszka. O tej porze to się wraca z grzybów, a nie idzie zbierać - jasna sprawa. Spotkani w dolinie grzybiarze jakoś nie wyglądali na usatysfakcjonowanych, więc odetchnęliśmy z ulgą, że nie zarwiemy drugiej z rzędu nocy na przetwory. Odetchnęliśmy..... do czasu...... Jak może część z Was wie, raczej omijamy uczęszczane szlaki, zwłaszcza w weekendy i chodzimy sobie znanymi sobie ścieżkami. I tak pomalutku drapiemy sie pod górę.... tu prawdziwek pod bukiem, tam prawdziwek, tu kozak pod brzózką, tu kurki. I nadeszła ta chwila, kiedy jakiś diabeł, niecnota skusił, żeby zerknąć w młodniki świerkowe. Kurcze, że też mnie coś podkusiło.... Pierwszy raz czułem się jak na filmikach z netu pokazujących grzybobrania z Rosji czy Norwegii. Po krótce.... "średnia borowikowa" na metr kwadratowy w świerkowych szkółkach to 5-8 sztuk wielkości od pinezek do talerzy deserowych. Koszyk i anuszka i plecak były pełne w połowie pierwszego młodnika. I wtedy padło sakramentalne dosyć, basta, starczy. Szlus 😊😊 A to dopiero początek zabawy w grzybobrania. Kończę bo ocet i cebula do krojenia wzywają. Pozdrawiamy S&T&R
sezony 2020 0824-0830 SL dolnośląskie #18 (12 fot.) kujawsko-pomorskie #3 (2 fot.) lubelskie #3 (1 fot.) łódzkie #8 (6 fot.) lubuskie #8 (5 fot.) małopolskie #23 (15 fot.) mazowieckie #13 (4 fot.) opolskie #3 (1 fot.) podkarpackie #14 (6 fot.) podlaskie #4 (4 fot.) pomorskie #15 (5 fot.) świętokrzyskie #3 (3 fot.) śląskie #35 (27 fot.) warmińsko-mazurskie #6 (2 fot.) wielkopolskie #6 (4 fot.) zachodniopomorskie #4 (2 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu

tazok - grzybobranie 30 sie 2020, niedziela

ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji