W lesie nic się nie dzieje. Susza. To jedno słowo wszystko opisuje. Dzisiejsze wyjście pozwoliło mi napisać z całym przekonaniem " sezon smardzowy uważam za zamknięty" Nie spotkałem ani jednego przedstawiciela tej grupy. Z grzybów spotkałem tylko boczniaka topolowego, który rósł wysoko na drzewie także nawet nie było możliwości zrobić dobrego zdjęcia. Ale tak naprawdę to nie o dzisiejszym spacerze chcę pisać. Chciałbym Was namówić do wsparcia pewnej akcji. Mianowicie w OSP Janów spalił się wóz strażacki podczas pożaru lasu koło Teodorowa. Dla mnie to tereny bliskie memu sercu. Cześć z Was w ubiegłym roku zbierała grzyby w w tej gminie w Bystrzanowicach i Złotym Potoku. Do następnego pożaru lasu strażacy nie pojadą bo nie będą mieli czym. Aby dołączyć do zbiórki wystarczy wpisać w google pomagam. pl OSP Janów. Dzięki za wsparcie 🙂