Piękny słoneczny poranek. W lesie przyjemne rześkie powietrze. Miło pochodzić już w prawie wiosennym klimacie. Widać, że lasy powoli witają wiosnę, a i sezon wiosenny powolutku nas wita. Słońce migoczące między pięknymi sosnami, mech cudnie wyrośnięty pod stopami, a w nim, ledwie widoczne rosnące pojedynczo piękne piestrzenice. Rosły solo, ale w sumie na poletku ok 10 m naliczyłam ich skrzętnie pochowanych około 20 szt, chyba nawet więcej. Widok cudowny, pobyt jak zawsze przemiły i tak przybliżający nas do wiosennych rurkowców. Cieplutko pozdrawiam :)