Wszystko już zamykają, ligi nie grają, ale ja ciągle chodzę i szukam, tym razem nasze hobby należy do jednych z najbezpieczniejszych, z grzybami można obcować bez obawy o nic😊😊, nie ma jak spacerek po lasku w którym nikogo nie ma oprócz smardzów😊. Teraz to naprawdę wychodzę już tyko do lasu, no chyba, że muszę zrobić zakupy czy iść do pracy. Tak czy siak jest co robić, bo na znalezienie czekają: piestrzenica olbrzymia, krążkownica wrębiasta, twardnica bulwiast, krążkówka żyłkowana i wiele wiele innych.