Kilka fotek ze styczniowych spacerów po Rezerwacie Przyrody Dąbrowa, moich kochanych bukach i okolicznych chaszczach. Najwięcej zimowych grzybów w rezerwacie:uszaki bzowe,
boczniaki pomarańczowożółte i
płomiennice zimowe. Takie niepozorne maleństwa, ale w pięknych kolorach i dopiero na zdjęciach widać cały ich urok :) W bukach a właściwie na skraju lasu
boczniaki ostrygowate na tych samych pieńkach co późną jesienią małe i średnie. W starych, dzikich sadach uszaki, kilka trafi dzisiaj do chińszczyzny :) Niestety czarek austriackich nie znalazłam a szukam ich wszędzie, bo fotki Młodego Wertera to bajka :)
A na strychu
boczniaki rosną jak szalone z każdej dziurki wychodzi kępa średnio 20 sztuk... Już się martwię co z taką ilością zrobię, można zamarynować?Pozdrawiam:- D