380
podgrzybków w ponad 3 godziny. Zbieranie w deszczu, mimo to całkiem sporo samochodów. Średnią zaniżył mi błąd, to jest szukanie w lesie grzybów od samej drogi, liczyłem, że przez ponad 2 dni załamania pogody było mało zbieraczy i będą tam młode grzyby. Straciłem masę czasu, przy drodze bardzo mało grzybów, za to w głębi lasu, mnóstwo grzybów, są miejsca gdzie rosną tylko małe i średnie twarde
podgrzybki, jeszcze dalej można było grzyby kosić, choć nie wszystkie tam się do tego nadawały.