Witam wszystkich☺ cyfra zero, dotyczy grzybów zebranych, bo znalezionych kilka sztuk było😀
Tak jak Mirek niżej napisał, dziś wybraliśmy się w Mirka lasy :) tzn. Mirek był uprzejmy pokazać mi gdzie to od X... dziestu lat uskutecznia grzybobrania i wędrówki☺ szczerze można powiedzieć, że zna tam chyba każdy zagajnik, polany, i te duże lasy... To fakt, dziś przeszło się chyba ładnych parę km, skłamał bym, jak bym powiedział że nie odczułem tego w nogach😀 ale tych wszystkich miejsc które odwiedziliśmy, nie jestem w stanie zliczyć, a każde wyjątkowe, do tego Mirek to super przewodnik po tych lasach, bo opowiadał o każdym z nich, gdzie zbierać, gdzie warto zajrzeć, szliśmy przez Góry, doliny, rowy, i wszędzie ciekawie😀 szczególnie w jednym rowie między dwoma gęstymi młodnikami, jak słyszeliśmy tętent czegoś zbliżającego się☺ na szczęście to coś nie przywitało nas oko w oko🤗 być może to był miły zwierz, a może nie koniecznie, He he, w końcu to my wkroczyliśmy na teren tego jegomościa☺ góry są super, nie tylko z nazwy, jest co się wspinać :) ale najlepszą miejscówką okazała się "wyborowa", prawe które tam były, były też wyborówe, są na fotkach :) mimo, że musiały zostać na miejscu, to sprawiły wiele radości :) jestem pewien, że gdyby tak popadało porządnie kilka dni temu, to dziś mielibyśmy tam eldorado☺🍄🍄🍄 przeszliśmy dziś dwa województwa, ogrom lasu, pięknego lasu, także dziękuję Ci Mirku za konkretną przechadzkę, może kiedyś zechcesz mnie zabrać i pokazać jeszcze drugą część, bo jest jeszcze wiele do zobaczenia w tych stronach :) pewnie przy takich wędrówkach bym odzyskał lepszą kondycję ☺ na zdjęciu Mirka widać pięknie duże zarodniki
ceglasi he he :) Oki kończę, także pozdrawiam wszystkich😎