Witam. Drugi wypad na grzyby w tym roku i jak na początek Lipca uważam że bardzo udany. Las mieszany a wyniki przedstawiają się następująco borowiki szlachetne 52 kozaki 11 kozaki czerwone 4 podgrzybki 2 i jedna mała kania. Sporo młodych grzybków w lesie co cieszy ale zaczyna się robić sucho... spotkałem wiele kozaków suchych popękanych czarnych które zostawiłem w lesie. Spotkałem też 13 prawdziwków gigantów w jednym miejscu niestety wszystko ledwo stało na nóżkach kapelusze niczym patelnia wielkie. Jeśli temp. się utrzyma i będzie deszcz jest szansa na udane zbiory. Pozdrawiam wszystkich :)