© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
Udało mi się za to znaleźć dwa ceglastopore i dwa usiatkowane.
Nareszcie! Udało mi się znaleźć czas i wyrwać na te dwie szalone godzinki do lasu. Rasputin pokazał nową miejscówkę, gdzie udało mi się zebrać garść pieprzników ametystowych, oprócz tego jest tam moc małych, żółtych pinezek, które mam nadzieję zamienią się w "krokwioki" :D Nakręcony tym, że w ogóle kurki są chciałem zobaczyć czy w innej części Brennej, gdzie w zeszłym roku je zbierałem też przypadkiem się nie wychyliły. Szybka zmiana lokalizacji ale niestety... Leśnica chyba nie jest jeszcze gotowa na ten sort grzyba. Udało mi się za to znaleźć dwa ceglastopore i dwa usiatkowane. Pojawiło się całkiem sporo jak mniemam grubotrzonowych. Spotkałem również kilka plamistych przyjaciół (jedna dama ewidentnie przy nadziei) ;) Wszystko wszystkim ale to co było najpiękniejszego w tym wypadzie to rześkość powietrza w poburzowym lesie! W końcu jest czym dychać. Jakby nadal tak padało jak pada aktualnie to może być ciekawie (^_^)