Smardze, żagiew zimowaboczniaki i rulik nadrzewny Co ja mogę jeszcze dodać ? Dwie nowe miejscówki sprawdzone. Mam przeczucie, że jesienią też będzie można tam znaleźć fajne grzyby. Wiosna buchnęła obfitością zieleni i rozmaitych stworzeń. A to zając a to bażant a to jaszczurka. Trafiły się też kolejne śluzówce czyli rulik nadrzewny przypominający różowe tic-taki. Niestety pierwsze też w tym roku kleszcze. Chłopaki dzięki za doborowe towarzystwo ☺. Do następnego razu.