Witam i pozdrawiam wszyskich zagrzybionych 😀 Las oszalał ceglakowo! Ilość i wielkość grzybów jak z bajki 😀 Sporo także
podgrzybka brunatnego, ten mniejszych rozmiarów i niestety czasami z lokatorami.
Ceglaki giganty i duże
prawdziwki zdrowe. Gdzieniegdzie zdrowe
maślaki i kiepskiej jakości
zajączki. Pierwszy raz powrót do auta z koszem zapełnionym w niecałą godzinę i powrót do lasu po kolejne grzybki. Potem w dwie osoby kolejne dwa koszyki i 4 duże papierowe torby. Spora ilośc
ceglaków gigantów została w lesie. Zebrane grzybki zapełniły 2 suszarki, kilka słoiczków (marynata) ~ 3 kg zamrożonych kapeluszy (juz podgotowanych ) + kolacja dla czterech głodnych osób 😜 I jeszcze rodzinka oraz znajomi otrzymali kilka kilogramów zdrowych pięknych grzybków 😀 Do tego cudowna pogoda i piękny las. Pełnia szczęścia 😀