Wspaniały dzień z przepiękną pogodą i równie wspaniały las z niezłym zbiorem. Serce raduje się ciesząc się ostatnimi ciepłymi dniami. W starym składzie - ja, mój druh Krzysztof i Sebastian w starych miejscówkach prawdziwkowych. Wysyp się już skończył ale jeszcze coś tam nazbieraliśmy. Las mieszany dębowo-sosnowy z niewielką domieszką świerka. Praktycznie nie ma już małych borowików. Pozostaje czekać na wysyp podgrzybka. Darz bór koledzy.