Witam :) i spełniło się moje grzybiarskie marzenie… las z wielkimi, starymi bukami pokryty dywanem liści a w nim One… piękne
prawdziwki blisko siebie… jedne widoczne, drugie ukryte pod kupką liści :) w takim lesie byłam nie raz ale dopiero dziś wszystkie elementy zgrały się w jedno i… 70
prawdziwków z buków ( wszystkie idealnie zdrowe-chodzą 2 suszarki a reszta do zamrażarki)+14 znalezionych w mchu (tu tylko kapelusze były dobre) a po drodze- 56
podgrzybków brunatnych i 21
kozaków brązowych. Na zdjęciu brakuje jeszcze dyżurnej torby z takim samym składem... do auta wracałam jak wielbłąd :). To był ten grzybiarski dzień, który zapamiętam na długo :) Pozdrawiam serdecznie życząc ogromnych, pękatych koszy wymarzonych grzybów :)