Coś jeszcze w okolicach Bielska rośnie.. Chociaż tendencja faktycznie spadkowa - tydzień temu w sobotę 40 prawych, teraz w środę 20 szt a dziś tylko 10. Nieliczne inne grzyby, wydawało się że ruszą wszystkie rodzaje
koźlarzy i
podgrzybki, ale chyba jeszcze trzeba poczekać, W lesie robi się sucho, grzybiarzy dużo niestety tych śmiecących nie brakuje.